Jak wybrać idealny prezent na czterdzieste urodziny? To pytanie może się wydawać banalne, ale odpowiedź na nie wcale nie jest prosta. Osoby w tym wieku mają już wyrobiony gust i bardzo skonkretyzowane potrzeby. Nie zawsze jesteśmy w stanie trafnie ocenić, co może się spodobać solenizantowi. W takim wypadku powinniśmy prześledzić poniższą listę podpowiedzi, by odkryć tajniki wyboru właściwego podarunku.
Zastanów się, co wypada, a z czego lepiej zrezygnować
Kiedy jesteśmy młodzi, zdecydowanie mniej analizujemy. Wtedy nawet najbardziej absurdalny upominek jest w stanie nas ucieszyć. Nad jego zastosowaniem i wydźwiękiem zastanawiamy się dopiero po czasie. Refleksja zachodzi znacznie szybciej u kogoś z czterdziestką na karku. Z tego powodu warto zastanowić się, jakie relacje łączą nas z daną osobą i na co możemy sobie pozwolić.
Jeśli przyszły obdarowany jest nam bliski i doskonale znamy jego potrzeby, ograniczenia w zasadzie nie istnieją. Z racji tego, że w tym wieku wiele osób pragnie powstrzymać oznaki starzenia się skóry, świetnym podarunkiem będzie sesja kobido. Pod pojęciem tym kryje się masaż liftingujący, przy którym wykorzystuje się specjalne taśmy modelujące. Pozwalają one podciągnąć i naprężyć skórę, by znowu wyglądała młodziej. Pomysł ten może być jednak chybiony, jeśli z solenizantem łączy nas luźna znajomość i wcale nie mamy pewności, czy zamierza on poddawać się jakimkolwiek kuracjom przeciwzmarszczkowym. Lepiej, żeby nie okazało się, iż jubilat opacznie zrozumie nasze intencje i poczuje się urażony. Dlatego w wypadku, gdy nie łączy nas z nim aż tak zażyła relacja, możemy postawić na bezpieczniejszą opcję i wręczyć mu voucher na dzień w SPA. Wtedy osoba obdarowana sama zadecyduje, z jakich zabiegów chce skorzystać, a w razie wątpliwości pomoże jej w tym pracownik salonu. W ten sposób unikniemy nieporozumień i zdołamy wywołać uśmiech na twarzy solenizanta.
Nie przesadź!
Czasami korci nas, żeby postawić na śmiały prezent na urodziny. Zdarza się, że to dobre wyjście, jeśli znamy temperament i zainteresowania jubilata. Jeżeli należy on do osób odważnych, stawiających przed sobą ekstremalne wyzwania, spodoba mu się zapewne propozycja odbycia skoku ze spadochronem. Wraz z wyszkolonym skoczkiem rzuci się on z lecącego samolotu, by następnie otworzyć czaszę pozwalającą uczestnikowi bezpiecznie opaść na ziemię.
Kiedy nie jesteśmy pewni, czy tego rodzaju rozrywka to trochę nie za dużo jak na jeden raz, możemy zdecydować się na nieco mniej ekstremalną, choć dalej ekscytującą opcję. Będzie nią choćby lot motoparalotnią, który w przeciwieństwie do poprzedniej rozrywki nie opiera się głównie na spadaniu. W tym wypadku uczestnik zdoła poszybować przez dłuższą chwilę w poziomie. Towarzyszył mu będzie instruktor, dlatego obdarowany skupi się na podziwianiu widoków, kiedy stery przejmie profesjonalista. Atrakcja ta jest całkowicie bezpieczna, a sprzęt i asekuracja są poddawane cyklicznym przeglądom. Poza wspaniałymi wspomnieniami solenizant otrzyma także dodatkową pamiątkę, czyli film z przebiegu zdarzenia.
Dostosuj upominek do potrzeb solenizanta
Najprostszym sposobem na trafiony prezent jest dostosowanie jego charakteru do potrzeb i upodobań solenizanta.
Jeżeli mamy do czynienia z amatorem drogich alkoholi, strzałem w dziesiątkę będzie zaproszenie go na degustację whisky. Podczas grupowego spotkania ze specjalistą w dziedzinie złocistego trunku uczestnicy poznają tajniki jego wytwarzania. Odkryją najpopularniejsze typy napitku odróżniane ze względu na miejsce ich pochodzenia, a następnie nauczą się, jak go kosztować, by wyczuć każdy niuans w smaku i aromacie. Kilkugodzinne warsztaty zapadną w pamięć miłośnikom tak zwanej rudej i pozwolą im w przyszłości sięgać jedynie po najlepsze napoje z tego rodzaju.
Nie wszyscy pijają wysokoprocentowe trunki, jednak każdy coś je. Większość z nas wychowała się na rodzimej kuchni, dlatego wiele osób ucieszy się z vouchera do restauracji serwującej polskie potrawy. Gołąbki, mielony oraz rosół to nie jedyne dania, jakich można spróbować w renomowanych lokalach. O tym przekona się obdarowany, po tym jak zamówi te pozycje w menu, które najbardziej wpadną mu w oko i złożą się na jego spersonalizowaną ucztę.
